środa, 23 listopada 2016

Zakaz palenia w miejscach publicznych - same pozytywy...

Właśnie minęło 6 lat od wprowadzenia ustawy zakazującej całkowitego palenia w miejscach publicznych w Polsce.
Jak wiadomo, na początku dużo osób odnosiła do tego sceptycznie, a wielu próbowało się przeciwko temu buntować.
Restauracjom, pubom i innym miejscom spotkań wróżono spadek dochodów z tytułu mniejszej ilości gości. Problemem było tworzenie odosobnionych miejsc dla tych, co wciąż nie potrafili pozbyć się nałogu i mieli potrzebę zapalenia papierosa w czasie spotkania towarzyskiego.
Z każdym rokiem jednak coraz mniej osób sięga po papierosy. 
Coraz mniej widzi się ludzi palących papierosy w miejscach publicznych, na przystankach czy ulicy. Coraz rzadziej też można znaleźć kawiarnię czy pub z wydzieloną salą dla palących. Efektem tego jest czystsze powietrze wokół. Jest też jest dużo przyjemniej, kiedy można wejść do restauracji czy kawiarni i nie czuć wszędzie tego "zapachu".  Nie jesteśmy już narażeni na obecność dymu tytoniowego w tzw "przestrzeni publicznej". Diametralnie zmieniło się narażenie na tzw "bierne palenie".
Od lat 90tych systematycznie maleje liczba osób sięgających po papierosy. Na początku zmiany następowały dynamicznie i tak w roku 2012 odsetek palących wynosił 32% ale już w roku 2015 tylko 24%.
Z badań wynika, że co czwarty dorosły Polak pali papierosy. 31% stanowią mężczyźni a 18% to kobiety. Najmniej pali osób dobrze wykształconych, zamożnych, osób na wysokich stanowiskach. Natomiast palenie jest rozpowszechnione wśród biernych zawodowo, ubogich czy też nisko wykształconych twierdzi dr Krzystof Puchalski, socjolog zdrowia i medycyny.
Dlaczego ludzie przestają palić? Dlaczego rzucają nałóg? Co jest tego przyczyną?
Jednym z podstawowych czynników są kwestie zdrowotne, tylko pojmowane trochę inaczej niż w ten tradycyjny sposób, w jaki myślimy o zdrowiu, niż myśli o zdrowiu i paleniu medycyna. Rozstajemy się z papierosami gdyż zależy nam na zdrowiu ale pojmowanym w taki sposób, który nam pozwoli na realizowanie naszych celów życiowych, a nie jako brak choroby. Chcemy być młodzi, piękni i sprawni fizycznie. Paląc, szybko obserwujemy jego negatywne skutki takie jak osłabienie kondycji fizycznej.
Pozostaje kwestia dlaczego ludzie wciąż palą papierosy? Palenie jest wciąż elementem życia wspólnotowego. Palimy w towarzystwie, palimy dlatego, że inni palą, naśladujemy tych, na którym nam zależy. Kiedy jednak wycofujemy się z czynnego życia społecznego, np. na emeryturze, rezygnujemy z palenia.
Na szczęście współcześnie zmieniają się wzorce kulturowe i palenie w towarzystwie staje się passe.
Zatem bądźmy trendy i na czasie i nie palmy, zwłaszcza jężeli powodem tego ma być tylko i wyłącznie efekt zaistnienia w towarzystwie. Wykreujmy nową modę - modę na niepalenie.

źródło : GIS

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz